Wszyscy chcielibyśmy, żeby nasze telefony były nieśmiertelne. Niestety, rzeczywistość jest bardzo brutalna. Pod tym względem życie nie obchodzi się z nami lekko. Awarie zdarzają się naszym sprzętom elektronicznym. Mamy szczęście, jeżeli zdarza się to rzadko. Jeżeli mamy pecha i należymy do tej grupy ludzi, którym takie awarie przytrafiają się często, możemy nawet kilka razy w miesiącu odwiedzać rozmaite serwisy.
Przecież zepsuć może się tak naprawdę każdy sprzęt. Dla pani domu dramatem jest, kiedy zepsuje się żelazko, chociaż nie jest to sprzęt niezbędny to życia. Nikt jeszcze nie umarł dlatego, że wyszedł z domu w niewyprasowanej koszuli. Za telefony bardzo dobre pod względem jakości są uważane telefony i ogólnie sprzęt Apple. Przykładowo, serwis Apple raczej nie ma wiele do roboty. Tak to jest, kiedy wyprodukuje się dobry sprzęt. Dlatego producenci mają wybór: albo tworzą sprzęt dobrej jakości i mają spokój albo tworzą sprzęt złej jakości i muszą być przygotowani na tłumy niezadowolonych klientów, którzy są w stanie zrobić wszystko, żeby uzyskać pomoc.
Jeżeli wypuścimy na rynek coś co się nie psuje, z pewnością klienci będą nam wdzięczni i ponownie kupią sprzęt naszej firmy. Trzeba pamiętać, że zadowolony klient z pewnością pochwali się tak udanym zakupem swoim znajomym i rodzinie. Produkty Apple są cenione na świecie na niezwykłe wzornictwo i oryginalny styl, ale najbardziej ceniona jest po prostu jakość. Jest to sprzęt najwyższej klasy. Niestety, dla wielu przeszkodą nie do przeskoczenia jest wysoka cena. Zwykły telefon kosztuje prawie dwa tysiące złotych, a przecież dobrej jakości aparat o tych samych parametrach kupimy o połowę taniej.
Trzeba więc zadać sobie pytanie czy na pewno chcemy tyle płacić za markę. Czy serwis iPhone w Warszawie również nie ma nic do roboty, bo tak dobry sprzęt się nie psuje? O to trzeba zapytać samych pracowników albo przedstawicieli Apple w Polsce. Wielu ludzi szczyci się tym, że posiada sprzęt tej firmy. Posiadanie telefonu czy laptopa Apple jest rodzajem społecznego wywyższenia się ponad innych. Kupując produkty tej marki świadomie czy nie, raczej świadomie, pokazujemy, że możemy sobie na to pozwolić. Prędzej czy później każdy sprzęt się zepsuje. Na pewno boleśniej odczujemy, kiedy zepsuje się komputer na pięć tysięcy złotych niż kiedy zepsuje nam się zwykły sprzęt za tysiąc pięćset złotych. Ale za to chętniej pokażemy się na mieście z telefonem Apple niż z chińskim no name.
No cóż, każdy musi am zdecydować na czym najbardziej mu zależy. Trzeba jednak pamiętać, że nie ma sensu brać kredytu na jakikolwiek sprzęt elektroniczny, jeżeli możemy kupić zamiennik kilka razy taniej. Wypadki chodzą po ludziach. Co będzie, jeżeli z jakichś powodów stracimy nasz nowy sprzęt, na który wzięliśmy kredyt? Na pewno będziemy pluć sobie z brodę, jak mogliśmy kupić tak drogi sprzęt. Strata urządzenia nie musi wynikać z naszej winy. Zdarzają się przecież wypadki samochodowe i komunikacyjne, potrącenia na przejściach dla pieszych czy na ścieżkach rowerowych.